Kanapkowy pasztet z sarniny i daktyli
Dziczyzna bardzo dobrze komponuje się ze słodkimi smakami. Delikatna lekko orzechowa w smaku sarnina stworzyła idealny duet z suszonymi daktylami. Słodycz daktyli zrównoważyłam dodając soku z granatu. Odrobina Martini Rosato idealnie połączyła te smaki dodatkowo nadając lekko ziołowego aromatu.
Taki pasztet wyśmienicie smakuje podany na toście z dodatkiem kiszonych mirabelek, marynowanej czerwonej cebuli oraz pestek granatu.
Wykonanie:
500 g mięsa z sarniny
100 g masła + 50 g masła pokrojonego w kosteczki
3 szalotki
100 g suszonych daktyli
100 ml soku z granatu (najlepszy świeżo wyciśnięty)
łyżka curry
łyżka tymianku
łyżeczka ziaren zielonego pieprzu
100 ml sosu sojowego
50 ml Martini Rosato
łyżka sosu Worcestershire
marynowana cebula:
czerwona cebula
sól morska
10 ml Martini Rosato
50 ml soku z granatu (najlepszy świeżo wyciśnięty)
1-2 łyżki soku z cytryny
Wykonanie:
Mięso kroimy w kawałki nacieramy curry i tymiankiem. Podsmażamy na maśle, żeby się zamknęło. Do podsmażonego mięsa dodajemy szalotki i daktyle. Dodajemy pieprz, sok z granatu, Martini, sos sojowy i sos Worcestershire. Wlewamy przegotowaną wodę, tak by pokryła mięso. Dusimy, aż mięso będzie miękkie.
Całość miksujemy blenderem do uzyskania gładkiej masy. Pod koniec miksowania dodajemy pokrojone w kostkę masło i jeszcze chwilę miksujemy. Pasztet przekładamy do słoiczków.
Idealnym dodatkiem do takiego pasztetu jest marynowana czerwona cebula. W tym celu należy pokroić cebulę w plasterki. Plasterki cebuli przekładamy do słoiczka, posypujemy solą oraz zalewamy Martini, sokiem z granatu i sokiem z cytryny. Potrząsamy, aby marynata wymieszała się z cebulą. Odstawiamy na minimum 15 minut, żeby cebula się zamarynowała.
Pasztet proponuję podawać na kromce chleba tostowego z dodatkiem cebuli marynowanej i pestek granatu. Bardzo dobrze również smakuje z kawałkiem serka Camembert i kiszoną mirabelką.
Komentarze
Prześlij komentarz