Niby stek z tuńczyka

Bardzo lubię japońską pastę miso, zazwyczaj jednak dodaję ją do zup. Dzisiaj zamarynowałam w niej plaster arbuza, dzięki czemu nabrał smaku umami oraz nieco rybnego aromatu. Zamarynowane plastry wrzuciłam na grill elektryczny. Tak przyrządzony arbuz nie tylko wyglądem, ale i smakiem przypomina stek z tuńczyka. Taki niby stek z tuńczyka podałam na lekkiej sałatce. Jest to propozycja lekkiego obiadu idealna na letni upalny dzień. Polecam szczególnie osobom otwartym na nowe smaki i lubiącym poznawać nieoczywiste połączenia smaków.

Składniki:

wypestkowany kwadratowy lub prostokątny kawałek arbuza
około łyżeczki pasty miso
pieprz kolorowy

sałatka:
kilka liści sałaty masłowej
2-3 rzodkiewki
ogórek gruntowy
natka pietruszki
pestki granatu
sok z cytryny
pieprz kolorowy

Wykonanie:

Arbuza nacieramy pastą miso. Oprószamy młotkowanym kolorowym pieprzem. Przykrywamy folią spożywczą. Odstawiamy na 15 minut do lodówki. 
 
W tym czasie przygotowujemy sałatkę. Na talerzu układamy kawałki sałaty, poszatkowane na mandolinie rzodkiewki i ogórka. Całość lekko skrapiamy sokiem z cytryny i oprószamy pieprzem. 

Stek z arbuza grillujemy w grillu elektrycznym lub patelni grillowej. 

Gotowego arbuza układamy na sałatce posypujemy posiekaną natką i pestkami granatu. Jeśli chcemy, aby danie było bardziej pożywne możemy podać je z domowymi frytkami.

Uwaga: Tak jak pisałam smaki te nie są oczywiste i nie każdemu taka propozycja może smakować. Ja wykonałam próbę na 5 osobach. 3 osoby zjadły taki obiad z dokładką. 1 osoba potraktowała jako przystawkę 😉 i poprosiła o danie główne. Ostatniej osobie taka propozycja niestety nie smakowała. Podsumowując jestem świadoma, że tradycjonalistom takie danie niekoniecznie może zasmakować. Jednak warto spróbować z ciekawości. Mnie osobiście taki niby stek bardzo smakował i na pewno podczas letnich upałów często będę go robić dla siebie na letni obiad lub kolację.

 

Komentarze

Popularne posty