Polędwiczki z sarniny nadziewane piaskowcami

Piaskowce to bardzo smaczne grzyby leśne, które charakteryzują się tym, że na surowo, gdy je dotkniemy ich kolor z białego zmieni się na atramentowy. Jednak po obróbce termicznej nabierają jasnej apetycznej barwy. W moich rodzinnych stronach te grzyby są dosyć popularne i występują tak jak ich nazwa wskazuje na piaszczystym podłożu. Piaskowce, jak większość grzybów mają swoje miejsca, w których można znaleźć je co roku w sezonie grzybowym.  Dlatego ważne jest to, aby zbierając grzyby nie niszczyć grzybni i podłoża na którym rosną. Istotne jest również to - co powinno być oczywistą oczywistością. Niestety nie jest, że nie wolno śmiecić w lesie. Jeśli będziemy stosować te proste zasady i będziemy szanować przyrodę, to co roku natura odwdzięczy się nam owocnie swoimi darami.

Proponuję bardzo smaczne połączenie sarniny z piaskowcami, które tworzy spójną całość pod względem smakowym oraz wizualnym.

Składniki:

500 g oczyszczonych polędwiczek z sarniny

sól ziołowa

pieprz kolorowy

łyżka masła

łyżka semoliny

liść laurowy

2 roztarte ziarna ziela angielskiego 

roztarte ziarno jałowca

sos Worcestershire

150 ml bulionu z sarniny lub warzywnego

 

nadzienie:

500 g piaskowców, poza sezonem można użyć mrożonych

szalotka

100 g masła

ząbek czosnku

natka pietruszki

sól ziołowa

pieprz kolorowy

tymianek

Wykonanie:

Nadzienie:

Pokrojone piaskowce podsmażamy na suchej patelni, powinny zmienić kolor z atramentowego na piaskowy. Dusimy, aż woda odparuje. Doprawiamy do smaku solą ziołową, pieprzem i tymiankiem.

Miękkie masło mieszamy z natką pietruszki, pokrojoną szalotką i przeciśniętym przez praskę czosnkiem. Dokładamy przestudzone grzyby. Mieszamy.

 

W każdym kawałku mięsa robimy nacięcie na wylot. Obficie nadziewamy farszem. Mięso oprószamy przyprawami i obtaczamy w semolinie.

Podsmażamy na maśle ze wszystkich stron. Do podsmażonych polędwiczek wlewamy bulion i sos Worcestershire. Dokładamy liść laurowy, ziela angielskie, jałowiec oraz jeśli nam pozostało resztki nadzienia. Dusimy pod przykryciem około 20-30 minut. W razie potrzeby jeśli sos wyparuje można podlać trochę wody lub bulionu.

Gotowe roladki podajemy lekko polane sosem spod duszenia oraz ulubionymi dodatkami.