Jajka w koszulce z sosem holenderskim i szparagami na patencie

Jajka w koszulkach, sos holenderski i szparagi to trio idealne. Jednak wiele osób ma problem, żeby zrobić jajka z płynnym żółtkiem i aksamitnym sosem holenderskim dlatego postanowiłam podzielić się moimi sprawdzonymi sposobami, aby to danie zawsze wychodziło idealnie.

Składniki:

jajka w koszulkach:
5-6 jajek, najlepiej żeby jajka były jak najświeższe, białko wtedy ma najlepszą konsystencję i ładnie otacza żółtko

sos holenderski:
4 żółtka, w temperaturze pokojowej
2 łyżki soku z cytryny
100 g masła
sól morska
pieprz biały

szparagi:
500 g szparagów
sól morska

kawior i szczypiorek do posypanie

Wykonanie:

Szparagi gotowane na parze:

Szparagi układamy w parowarze, lekko posypujemy solą morską. Gotujemy na parze 4-5 minut.

Sos holenderski:

Do kielicha blendera wlewamy sok z cytryny, dodajemy żółtka, sól i biały pieprz. Chwilę miksujemy.

Odkrywamy korek. Ciągle miksując na wolnych obrotach, cienkim strumieniem wlewamy gorące masło. Mieszamy do połączenia składników i otrzymania kremowego, aksamitnego sosu, około minuty.

Jajka w koszulkach:

Zazwyczaj gotowałam jajka w rondelku po 2 maksymalnie 3 jajka. Dzisiaj jednak wypróbowałam inny sposób - genialny w swojej prostocie. 

Do głębokiej nieprzywierającej patelni o średnicy 26-28 cm wlewamy wodę na wysokość 5 cm. Wodę doprowadzamy do wrzenia. Gdy woda się zagotuje, zmniejszamy ogień, woda powinna tylko mrugać. Jajka pojedynczo wbijamy do filiżanki, a następnie ostrożnie wlewamy na patelnię. Robimy to samo z pozostałymi. Jajka gotujemy 3 minuty. Następnie wyławiamy je łyżką cedzakową i ostrożnie przekładamy na papierowy ręcznik.

 

Na talerze wykładamy szparagi, układamy na nich jajka. Całość polewamy sosem holenderskim.
Posypujemy szczypiorkiem i kawiorem. Podajemy z pieczywem np. bagietką.