Kolorowe szaszłyki z dziczyzną na surówce z jarmużu

Uwielbiam lekko słodki i orzechowy smak dziczyzny, który idealnie komponuje się ze słodko-kwaśnymi dodatkami. Do szaszłyków użyłam mięsa z sarniny i wędzonego boczku z dzika. Mięso połączyłam z młodą cukinią, kolorową papryką i czerwoną cebulą. Gotowe szaszłyki ułożyłam na chrupiącej i soczystej surówce z jarmużu. Wyszło pysznie i kolorowo.

Składniki:

600-700 g sarniny

marynata:

sól morska, papryka słodka, papryka ostra, kolorowy pieprz, ziarna kolendry, ziarna gorczycy, suszona cebula, czosnek granulowany, suszona natka pietruszki, tymianek 

3-4 łyżki oleju rzepakowego

łyżeczka musztardy

600-700 g wędzonego surowego boczku z dzika, ewentualnie może być wieprzowy

papryka czerwona

papryka żółta

2 czerwone cebule

młoda zielona cukinia

surówka:

kilka liści jarmużu

długi ogórek

3-4 rzodkiewki

sól morska

pieprz kolorowy

3-4 łyżki oleju rzepakowego

2-3 łyżki soku z cytryny

łyżeczka płynnego miodu

Wykonanie:

Szaszłyki:

Przyprawy rozcieramy w moździerzu.

Sarninę kroimy w kawałki. Dokładnie nacieramy olejem, musztardą oraz przyprawami. Przykrywamy folią spożywczą, odstawiamy na 30 minut. 

Warzywa kroimy w kawałki. Boczek kroimy w cienkie plasterki. Plasterków boczku powinno być tyle samo ile kawałków sarniny.

Na długie wykałaczki nadziewamy warzywa i kawałki mięsa. Sarnina jest bardzo chuda, więc powinna być nadziana bezpośrednio przy boczku.

Szaszłyki grillujemy ze wszystkich stron, aż mięso się przypiecze.

Surówka:

Jarmuż rwiemy na kawałki. Polewamy miodem, olejem oraz sokiem z cytryny. Posypujemy solą oraz pieprzem. Dokładnie masujemy, aż listki będą błyszczały od oleju. Na mandolinie kroimy w cienkie plasterki ogórka i rzodkiewki. Mieszamy z jarmużem. Surówkę przekładamy na dużą płaską miskę. Z jednej strony układamy szaszłyki.

Smacznego.