Selerowa zupa krem ze stekiem z tuńczyka

Seler korzeniowy to moim zdaniem bardzo niedoceniane warzywo. Szkoda, gdyż jest pyszny i zdrowy. Jego słodki smak bardzo dobrze komponuje się z innymi składnikami. Moją dzisiejszą propozycją jest niezwykle kremowa zupa selerowa podana z grillowanym tuńczykiem. Tak podana zupa może zastąpić danie główne, jeśli podamy ją z całym stekiem. Można również podać tylko z dwoma lub trzema plasterkami tuńczyka, jeśli planujemy podać drugie danie☺

Składniki:

500 g selera korzeniowego

100 g ziemniaków

domowa kostka bulionowa lub bulion warzywny

200 ml kwaśnej wiejskiej śmietany

sól morska

rozkruszone ziele angielskie

świeży liść laurowy pozbawiony głównego nerwu

do podania:

 

grillowany tuńczyk:

250 g stek z tuńczyka

sól morska

młotkowany pieprz kolorowy

olej rzepakowy

pestki granatu

szczypiorek

groszek cukrowy

Wykonanie:

Obrane ziemniaki i seler kroimy w mniejsze kawałki. Do warzyw dodajemy kostkę warzywną, sól, rozkruszone ziele angielskie i liść laurowy. Zalewamy wodą lub bulionem warzywnym. Gotujemy, aż warzywa będą miękkie. Do zupy wlewamy śmietanę. Ponownie doprowadzam do zagotowania. Zupę miksujemy, aż będzie aksamitnie gładka. Dla pewności można ją jeszcze przetrzeć przez sito. Doprawiamy do smaku.

Stek z tuńczyka nacieramy solą, pieprzem i olejem. Grillujemy, aż zrumieni się z obu stron. W środku powinien zostać różowy. Długość zależy od grilla lub patelni, na której go przyrządzamy. Dlatego najlepiej sprawdzić dotykając go palcem. Im miększy, tym słabiej będzie wysmażony.  

 

Zupę podajemy ze stekiem pokrojonym w plasterki. Ja podałam jeden stek na osobę, ale jeśli planujemy podać drugie danie wystarczy po 2-3 plasterki na osobę. Całość posypujemy szczypiorkiem, pestkami granatu i groszkiem cukrowym.